Donald Trump ponownie został wybrany na prezydenta Stanów Zjednoczonych, co wywołuje mieszane reakcje na całym świecie. Jego powrót do Białego Domu budzi pytania o przyszłość globalnej polityki, gospodarki oraz relacji międzynarodowych.
Polityka zagraniczna: powrót do izolacjonizmu?
Trump znany jest z nieprzewidywalnego podejścia do polityki zagranicznej. Jego wcześniejsza kadencja charakteryzowała się wycofaniem z międzynarodowych porozumień oraz naciskiem na politykę “America First”. Eksperci przewidują, że jego powrót może oznaczać dalsze osłabienie tradycyjnych sojuszy oraz wzrost napięć z krajami takimi jak Chiny czy Iran.
Gospodarka: nowe wyzwania czy powrót do stabilności?
Trump obiecuje powrót do polityki gospodarczej sprzed pandemii, z naciskiem na obniżenie podatków i deregulację. Jednak jego plany wprowadzenia wysokich ceł na import, zwłaszcza z Chin, budzą obawy o wzrost inflacji i destabilizację rynków finansowych.
Polska była jednym z bliskich sojuszników USA podczas pierwszej kadencji Trumpa. Jego powrót może oznaczać kontynuację współpracy w zakresie bezpieczeństwa i energetyki. Jednak nieprzewidywalność Trumpa w polityce zagranicznej może również prowadzić do niespodziewanych zwrotów w relacjach bilateralnych.
Wybór Trumpa na drugą kadencję może pogłębić istniejące podziały w społeczeństwie amerykańskim. Jego kontrowersyjne wypowiedzi i decyzje często wywoływały protesty i napięcia społeczne. Wielu obawia się, że jego powrót do władzy może prowadzić do dalszej polaryzacji kraju.
Podsumowanie: szybki koniec koszmaru czy bezkresny koszmar?
Powrót Donalda Trumpa do Białego Domu to dla jednych nadzieja na powrót do silnej Ameryki, dla innych obawa przed dalszymi napięciami i nieprzewidywalnością. Czas pokaże, czy jego druga kadencja przyniesie stabilność, czy pogłębi istniejące problemy.
Zmiana czasu, choć wydaje się niewielką modyfikacją, może znacząco wpłynąć na nasze codzienne życie i przyzwyczajenia. Nawet jedna godzina różnicy potrafi zaburzyć nasz wewnętrzny zegar biologiczny i wywołać szereg niepożądanych skutków.
Jak zmiana czasu wpływa na nasz sen?
Zaburzenia rytmu dobowego: Nasz organizm funkcjonuje według wewnętrznego zegara, który reguluje cykle snu i czuwania. Przestawienie zegarków może ten rytm zaburzyć, prowadząc do bezsenności, trudności z zasypianiem lub nadmiernej senności w ciągu dnia.
Zmniejszona jakość snu: Nawet jeśli uda nam się zasnąć, jakość naszego snu może ulec pogorszeniu. Możemy częściej się budzić w nocy lub mieć wrażenie, że sen był zbyt płytki.
Wpływ na zdrowie i samopoczucie
Zmęczenie i obniżona wydajność: Zaburzenia snu prowadzą do chronicznego zmęczenia, obniżonej koncentracji i trudności z wykonywaniem codziennych zadań.
Problemy z układem pokarmowym: Zmiana czasu może wpływać na nasz apetyt i pracę układu pokarmowego, prowadząc do problemów trawiennych.
Zwiększone ryzyko wystąpienia chorób: Długotrwałe zaburzenia snu zwiększają ryzyko wystąpienia wielu chorób, takich jak choroby serca, cukrzyca czy depresja.
Jak dostosować się do nowej pory?
Stopniowa adaptacja: Najlepiej przygotować się do zmiany czasu z wyprzedzeniem, stopniowo przesuwając godziny posiłków, aktywności fizycznej i czasu spędzanego przed ekranem.
Utrzymanie regularnych godzin snu: Choć może być kuszące, aby nadrobić stracony sen w weekend, warto starać się kłaść się spać i wstawać o tej samej porze każdego dnia.
Stworzenie relaksującej atmosfery w sypialni: Zadbaj o to, aby Twoja sypialnia była ciemna, cicha i chłodna, co sprzyja zasypianiu.
Ograniczenie ekspozycji na niebieskie światło wieczorem: Światło emitowane przez ekrany komputerów, smartfonów i tabletów może utrudniać zasypianie.
Zmiana czasu a dzieci
Dzieci są szczególnie wrażliwe na zmiany w rytmie dobowym. Zaburzenia snu u dzieci mogą prowadzić do problemów z koncentracją, nadpobudliwości i problemów z zachowaniem. Aby pomóc dzieciom dostosować się do nowej pory, warto:
Utrzymywać regularny rozkład dnia: Chodzi zarówno o godziny posiłków, jak i aktywności.
Stworzyć wieczorny rytuał: Czytanie bajek, kąpiel czy przytulanie mogą pomóc dziecku się wyciszyć i przygotować do snu.
Ograniczyć ekspozycję na ekrany przed snem: To samo dotyczy dzieci, co dorosłych.
Podsumowanie
Zmiana czasu może być wyzwaniem dla naszego organizmu. Jednak poprzez odpowiednie przygotowanie i wprowadzenie zdrowych nawyków możemy złagodzić jej negatywne skutki. Pamiętajmy, że każdy organizm jest inny, dlatego czas adaptacji może być różny.
Chcesz dowiedzieć się więcej o tym, jak zmiana czasu wpływa na konkretne grupy wiekowe lub jak sobie z nią radzić w przypadku problemów zdrowotnych?
Kibice piłki nożnej w Polsce wiedzą, że mecze w Ekstraklasie często potrafią przynieść nieprzewidywalne emocje i prawdziwe sportowe widowisko. Właśnie taka konfrontacja czeka nas, gdy Pogoń Szczecin zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Oba zespoły mają swoje cele, ambicje i coś do udowodnienia. Jakie czynniki mogą wpłynąć na przebieg tego starcia? Przyjrzyjmy się temu bliżej!
Starcie Dawida z Goliatem? Nie tak szybko!
Choć na pierwszy rzut oka może wydawać się, że Pogoń Szczecin, będąca jednym z faworytów Ekstraklasy, powinna łatwo poradzić sobie z Puszczą Niepołomice, piłka nożna to gra pełna niespodzianek. W futbolu nigdy nie ma miejsca na pewność, a Puszcza wielokrotnie udowadniała, że potrafi pokrzyżować plany większym zespołom. Grając z determinacją i dyscypliną, ekipa z Niepołomic może stanowić trudny orzech do zgryzienia dla Pogoni.
Kluczowe Postacie na Boisku
Każdy mecz ma swoje gwiazdy, a w spotkaniu Pogoń Szczecin – Puszcza możemy liczyć na błysk talentu. Po stronie Pogoni warto zwrócić uwagę na ich ofensywnego lidera, który w tym sezonie strzela bramki jak na zawołanie. Jego technika, szybkość i nieprzewidywalność stanowią prawdziwe zagrożenie dla każdej defensywy.
Natomiast Puszcza Niepołomice to drużyna, która stawia na zgranie i kolektyw. Trener zespołu kładzie duży nacisk na solidną obronę i szybkie kontrataki, które mogą zaskoczyć nawet najbardziej doświadczone drużyny. Mimo że Puszcza nie ma w swoich szeregach nazwisk, które rozpalają wyobraźnię kibiców, ich walka na boisku pokazuje, że drużyna to coś więcej niż suma jednostek.
Taktyka i Przewidywania: Czy Zaskoczy Nas Puszcza?
Pogoń Szczecin, jako gospodarze, będą zapewne dążyć do dominacji na boisku od pierwszych minut. Wysoki pressing i szybkie tempo gry mogą okazać się kluczowe do przełamania defensywy rywali. Trener zespołu ze Szczecina będzie szukał sposobu, aby zaskoczyć przeciwnika i wykorzystać każdą nadarzającą się okazję.
Z kolei Puszcza Niepołomice przyjedzie do Szczecina z nastawieniem defensywnym, ale nie można ich lekceważyć. Szybkie skrzydła i umiejętność przeprowadzania kontrataków sprawiają, że są groźni w każdej chwili. Ich celem będzie zneutralizowanie kluczowych graczy Pogoni i poszukiwanie szans na zdobycie bramki po stałych fragmentach gry.
Emocje Gwarantowane – Nie Przegap Tego Meczu!
Spotkania takie jak Pogoń Szczecin – Puszcza Niepołomice to prawdziwa esencja piłki nożnej. To starcia, gdzie faworyt nie zawsze wychodzi zwycięsko, a emocje towarzyszą nam od pierwszego gwizdka sędziego do ostatnich minut. Czy Pogoń potwierdzi swoją dominację, a może Puszcza zaskoczy piłkarską Polskę?
Podsumowanie
Bez względu na wynik, jedno jest pewne: kibice, którzy zdecydują się śledzić ten mecz, nie będą żałować swojej decyzji. To starcie pełne napięcia, walki i emocji, które przypomina, że w piłce nożnej wszystko jest możliwe. Kto wyjdzie z tej batalii zwycięsko? Przekonaj się sam i kibicuj swojemu zespołowi!
Jak Wprowadzić Małe Zmiany w Życiu, które Przyniosą Wielkie Rezultaty!
Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, dlaczego niektóre osoby odnoszą sukcesy, a inne utknęły w miejscu? Okazuje się, że różnica często nie tkwi w wielkich decyzjach czy przełomowych momentach, ale w małych, codziennych zmianach, które każdy z nas może wprowadzić. Właśnie o tym jest ten artykuł — pokażę Ci, jak kilka drobnych modyfikacji może całkowicie odmienić Twoje życie!
1. Zaczynaj Dzień od 5-Minutowego Rytuału
„Rano czyni mistrza” — pewnie słyszałeś to stwierdzenie, ale czy kiedykolwiek naprawdę je zastosowałeś? Zacznij każdy dzień od 5 minut tylko dla siebie. To może być krótka medytacja, kilka głębokich oddechów, rozciąganie się lub po prostu zapisywanie trzech rzeczy, za które jesteś wdzięczny. To mała zmiana, ale wprowadza spokój i pozytywną energię już od samego rana.
Badania pokazują, że regularne praktykowanie wdzięczności może poprawić nastrój nawet o 25%! Kto by pomyślał, że 5 minut może mieć tak ogromny wpływ?
2. Mniej To Więcej: Minimalizm w Praktyce
Pamiętasz ten moment, kiedy przeglądałeś szafę i nie mogłeś znaleźć tego, co naprawdę chciałeś założyć? Albo kiedy Twój pulpit na komputerze jest pełen ikon i dokumentów? Minimalizm to nie tylko trend — to sposób na uproszczenie życia. Zacznij od małych kroków: pozbądź się rzeczy, których nie używasz od pół roku. Zrób porządek na biurku i w szufladach.
Efekt? Więcej miejsca w Twoim otoczeniu oznacza więcej przestrzeni na kreatywne myślenie i poczucie lekkości.
3. Złota Godzina Dla Samego Siebie
Wszyscy jesteśmy zabiegani, ale znajdź jedną godzinę dziennie tylko dla siebie. To może być czas na czytanie, spacer, naukę nowej umiejętności czy po prostu relaks. Ten prosty nawyk pomoże Ci oderwać się od codziennej rutyny i zadbać o swój rozwój.
Wyobraź sobie, co by się stało, gdybyś poświęcił tę godzinę na naukę nowego języka! Po roku miałbyś już solidne podstawy.
4. Zmieniaj Swoje Myślenie: Siła Afirmacji
Czy wiesz, że Twoje myśli mają ogromną moc? Jeśli codziennie powtarzasz sobie: „Nie dam rady”, to Twoje działania często będą zgodne z tą myślą. Zamiast tego zacznij używać afirmacji, które dodadzą Ci pewności siebie. Możesz zacząć od prostych stwierdzeń, takich jak: „Jestem wystarczająco dobry”, „Zasługuję na sukces” czy „Mogę osiągnąć wszystko, co sobie postanowię”.
To działa! Afirmacje wpływają na naszą podświadomość, zmieniając sposób, w jaki postrzegamy siebie i świat wokół nas.
5. Bądź Mistrzem Małych Zwycięstw
Każdy z nas zna to uczucie przytłoczenia, kiedy lista zadań do wykonania zdaje się nie mieć końca. Zamiast próbować od razu zrealizować wielkie cele, skoncentruj się na małych zwycięstwach. Zrealizuj jedno zadanie na liście, a potem kolejne. Kiedy zrobisz jedną rzecz, poczujesz się zmotywowany, by iść dalej.
To działa jak domino! Małe sukcesy prowadzą do większych, a zanim się obejrzysz, osiągniesz to, co wydawało się nieosiągalne.
Podsumowanie: Małe Zmiany, Wielkie Efekty
Wprowadzenie tych drobnych zmian do swojego życia może na początku wydawać się niewielkie, ale ich skumulowany efekt może Cię naprawdę zaskoczyć. Pamiętaj, że nie chodzi o perfekcję, ale o postęp. Każdy mały krok, który podejmujesz, zbliża Cię do lepszego, bardziej spełnionego życia. A więc… co Ty na to? Czas na zmiany?
✨ Czy wiesz, że na iPhonie możesz zaplanować wysłanie maila? 📧💡 Ustaw dowolną datę i godzinę – a resztą zajmie się Twój iPhone! Ty śpisz, a iPhone pracuje! 🍏❤️ Apple, kocham Cię! 😍 #iPhoneHacks #AppleLove
Porównanie z MicroSoft
MS Outlook nie ma takiej opcji, a ja ciągle odkrywam coś nowego na Macu i iPhonie. Kocham Apple – na każdym kroku jesteś miło zaskakiwany.
Po co to
Czasami pracuję późno wieczorem, i na przykład napisałem odpowiedź klientowi na jego maila. Jeśli wyślę ją teraz, późno w nocy, to nie wygląda to dobrze. Dlatego ustawiam czas, kiedy wiadomość zostanie wysłana, na przykład na jutro o 7:30. To już robi inne wrażenie.
Każdy z nas rozumie, że nie jest wieczny i że koniec życia na Ziemi jest nieunikniony, ale każdy chce przedłużyć swoje życie. Japoński naukowiec sprawdził sposób na to, a sam sposób jest, jak zawsze, długo znany, jak post opisany w Biblii.
W obu przypadkach chodzi o procesy, w których komórki organizmu zużywają własne zasoby w celu przeżycia. W przypadku autofagii, komórki trawią i przetwarzają swoje własne uszkodzone lub niepotrzebne składniki, aby wykorzystać je jako źródło energii. Natomiast w przypadku postu, organizm jest pozbawiany zewnętrznych źródeł energii, co zmusza go do korzystania z wewnętrznych zapasów. Oba procesy prowadzą do aktywacji mechanizmów, które chronią organizm przed stresem i uszkodzeniem.
Jednakże, post w Biblii to praktyka religijna, która polega na dobrowolnym ograniczeniu jedzenia lub całkowitym powstrzymaniu się od niego przez określony czas. Natomiast autofagia to biologiczny proces, który jest wykonywany przez komórki w organizmie, aby zachować homeostazę i zdolność do przetrwania.
Podsumowując, mimo że zarówno autofagia, jak i post mają na celu wykorzystanie wewnętrznych zasobów organizmu, to pierwszy proces jest biologicznym mechanizmem, który ma na celu utrzymanie funkcjonowania komórek, podczas gdy drugi jest praktyką religijną, która ma na celu duchowe oczyszczenie lub osiągnięcie innych celów duchowych.
“Jestem zaskoczony, akurat pracowałem w moim laboratorium” – powiedział japoński naukowiec Yoshinori Ohsumi, gdy usłyszał, że został nagrodzony Nagrodą Nobla w dziedzinie medycyny i fizjologii. Przez większość swojego życia spędził czas w laboratorium. Na początku swojej kariery naukowej nie miał łatwego startu i nie osiągnął sukcesu w Stanach Zjednoczonych. Po krótkim pobycie w Nowym Jorku powrócił do Tokio, gdzie wcześniej studiował, a następnie przeprowadził swoje najważniejsze badania. Yoshinori Ohsumi mówił o sobie, że miał szczęście.
Urodził się 9 lutego 1945 roku w Fukuoka, Japonia. Jego ojciec był profesorem inżynierem na uniwersytecie Kyushu, co dało Yoshinori Ohsumi możliwość dorastania w atmosferze akademickiej. Pomimo tego, że jego ojciec był inżynierem, Yoshinori Ohsumi od najmłodszych lat interesował się naukami przyrodniczymi.
„Rozpocząłem studia chemiczne na uniwersytecie w Tokio, ale szybko zdałem sobie sprawę, że nie jest to dziedzina, która mnie interesuje. Miałem jednak szczęście, ponieważ na początku lat 60. XX wieku rozpoczęły się badania w dziedzinie biologii molekularnej. Zdecydowałem się na skupienie na nich mojej uwagi” – wyznał Yoshinori Ohsumi w wywiadzie dla JCB w kwietniu 2012 r.
W tamtym czasie w Japonii było niewiele instytutów zajmujących się tą dziedziną, ale już podczas studiów Ohsumi współpracował z dr Kazutomo Imahori, który prowadził wtedy badania nad bakteriami E. coli. Po ukończeniu studiów miał trudności ze znalezieniem odpowiedniego miejsca dla siebie w japońskiej nauce, co uważał za najtrudniejszy okres w swoim życiu.
W 1974 r. obronił doktorat na uniwersytecie w Tokio, ale w poszukiwaniu swojego miejsca w nauce wyjechał do Uniwersytetu Rockefellera w Nowym Jorku. Tam zajmował się badaniami nad sztucznym zapłodnieniem myszy. Był sfrustrowany, ponieważ nie miał zbyt dużej wiedzy w tym zakresie, a dodatkowo miał niewiele zarodków do eksperymentów.
Zaczynał swoją karierę naukową w Stanach Zjednoczonych, gdzie po trzech latach pracy nad badaniami nad duplikacją DNA w komórkach drożdży, otrzymał propozycję pracy na Uniwersytecie Tokijskim. W 1988 roku został tam starszym wykładowcą i założył własną grupę badawczą.
Jego praca na Uniwersytecie Tokijskim skupiała się na badaniach nad autofagią – mechanizmem, który pozwala komórkom na recykling i wykorzystywanie wewnętrznych zasobów podczas braku dostępu do zewnętrznych źródeł pokarmu. Ohsumi dokonał przełomowego odkrycia, identyfikując białka i geny odpowiedzialne za ten proces, a także ścieżki molekularne kontrolujące autofagię.
W latach 90. XX w. zaobserwował w komórkach drożdży, jak mechanizmy pomagające przetrwać są uruchamiane w czasie braku dostępu do pożywienia. Odkrycie to pozwoliło mu na zdobycie wielu nagród, a w 2016 roku uhonorowano go Nagrodą Nobla w dziedzinie fizjologii i medycyny za “odkrycie mechanizmów autofagii”. W 2009 roku Yoshinori Ohsumi został profesorem na Tokijskim Instytucie Technologicznym, czołowej japońskiej uczelni o profilu przyrodniczo-technologicznym.
Yoshinori Ohsumi, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie fizjologii lub medycyny za rok 2016, zachęca młodych naukowców do nieograniczania się do popularnych dziedzin badań, ponieważ to nie liczba cytowań, a jakość badań i ich wkład w rozwój nauki jest najważniejsza. Ohsumi radzi, aby szukać nowych obszarów badań, szczególnie w dziedzinach nauk podstawowych, gdzie naukowcy mają możliwość prowadzenia badań przez całe życie.
W wywiadzie dla „Nobel Media” Ohsumi podkreślał, że kiedy rozpoczynał swoje badania nad autofagią, było niewiele publikacji na ten temat, ale teraz jest ponad 5 tysięcy. Zaznaczył, że w tej dziedzinie nauki nadal jest wiele pytań, które czekają na odpowiedzi, i że to właśnie motywuje naukowców do kontynuowania badań.
W naszym organizmie komórki podlegają ciągłemu rozpadaniu, a następnie ponownie wykorzystują zniszczone elementy. W roku 2016, dr Yoshinori Oshumi z Japonii otrzymał Nagrodę Nobla w dziedzinie fizjologii i medycyny za odkrycie mechanizmów tego procesu, który nazywa się autofagia.
Autofagia – na czym polega i jak ją stymulować? Autofagia to naturalny proces biologiczny, w którym organizm “samozjada” uszkodzone lub martwe komórki, aby je usunąć i utrzymać zdrowie. Można ją stymulować poprzez dietę i styl życia.
Co to jest autofagia? Autofagia, znana również jako autofagocytoza (czyli “samozjadanie”), jest naturalnym procesem oczyszczania organizmu z uszkodzonych elementów komórek. Proces ten polega na rozkładzie części komórek i organelli przez same komórki w organizmie.
Rozpad związków chemicznych na proste cząsteczki, czyli ich elementy składowe, jest obserwowany u wszystkich organizmów z jądrami komórkowymi (eukariontów), w tym bakterii, gadów, płazów i ssaków.
Autofagia dzieli się na trzy rodzaje:
Autofagia zależna od białek opiekuńczych
Mikroautofagia
Makroautofagia
Autofagocytoza jest naturalnym procesem, który zachodzi zarówno w komórkach zdrowych, jak i zmienionych chorobowo. Proces ten pozwala na usuwanie uszkodzonych fragmentów komórek, ale nie koniecznie całych komórek (w tym ich zdrowych części).
Pierwsze informacje o autofagii pojawiły się w latach 60. XX wieku, ale dokładniej została zbadana przez profesora Yoshinorgo Ohsumi, który za swoje badania został nagrodzony Noblem w dziedzinie medycyny i fizjologii.
Autofagocytoza odgrywa istotną rolę w utrzymaniu zdrowia organizmu, ponieważ pozwala usunąć z komórek niepotrzebne lub uszkodzone fragmenty. Dzięki temu procesowi organizm może samodzielnie oczyścić się i leczyć, co jest kluczowe dla utrzymania równowagi syntezy i rozkładu oraz ponownego wykorzystania składników komórkowych. Jest to także ważne dla zapobiegania chorobom i utrzymania zdrowia.
Autofagia również pełni kluczową rolę w regulowaniu stresu oksydacyjnego i utrzymywaniu równowagi energetycznej. W czasie długotrwałych okresów niedożywienia, proces autofagii jest intensywnie aktywowany, co umożliwia organizmowi wykorzystanie własnych zapasów energii. W ten sposób możliwe jest przetrwanie i adaptacja do trudnych warunków środowiskowych.
Autofagia jest również ważna w procesach starzenia się organizmu, gdyż w miarę upływu czasu zdolność komórek do samoczynnego oczyszczania i naprawy ulega osłabieniu. Z tego powodu, utrzymywanie sprawnego procesu autofagii jest niezwykle istotne dla zachowania zdrowia i spowolnienia procesów starzenia się.
Podsumowując, autofagia jest kluczowym procesem biologicznym, który pełni wiele ważnych funkcji dla utrzymania zdrowia organizmu. W przypadku niedostatecznej aktywności autofagii, może dojść do nagromadzenia uszkodzonych fragmentów komórek, co z kolei może prowadzić do rozwoju chorób. Dlatego też, ważne jest, aby dbać o prawidłową aktywność autofagii i utrzymywanie jej w dobrym stanie.
Już ponad trzy miesiące poniedziałki u mnie bez jedzenia. I to stało się na poziomie, jak myć zęby. Tylko nie musisz się zachowywać jak bohater, wtedy łatwo będzie, nie będziesz walczyć z problemami, które sam sobie zbudujesz w świecie wirtualnym, takimi jak ból głowy, zawroty głowy lub coś innego.
Jeśli myślisz o tym, żeby rzucić palenie – nie powiem, że dam 100% przepisu jak to zrobić. Może dla mnie było to łatwe, a dla ciebie nie będzie tak, ale to, że czytasz ten tekst, już wiele oznacza dla ciebie. Spróbuję tylko wyjaśnić mój sposób na to jak rzuciłem palenie. Mam nadzieję, że to może ci pomóc.
Najpierw przypomnij sobie, jak zacząłeś palić, jakie było powodem? Kiedy byłeś mały, chciałeś wyglądać na dorosłego? A teraz dorosłeś? Czy jeszcze nie? Jeśli dorosłeś, to już nie musisz wyglądać na dorosłego – już jesteś dorosły? A jeśli już jesteś dorosły – to nie ma powodu, żeby palić? Czy są jeszcze inne powody? Rozumiesz prostą rzecz, nie tylko w kwestii rzucenia palenia lub kontynuowania palenia, musisz podejmować dorosłe decyzje i odpowiadać przed sobą. Najważniejsze to nie robić z siebie bohatera – bohaterowi nie trzeba wyglądać na dorosłego.
Kiedyś Mark Twain powiedział, że nic nie jest łatwiejsze niż rzucić palenie – sam to robił wiele razy.
Oczywiście, to było jakby żartem, ale to prawda. Aby to zrobić, po prostu trzeba to zrobić i koniec! Nie trzeba myśleć, że można rzucić palenie po wizycie u lekarza lub przyjęciu jakiejś magicznej tabletki lub innej metody. Wszystko jest w twojej głowie – nie ma innego miejsca! Wizyta u lekarza lub zakup magicznych tabletek tylko zmniejszy twoje budżet, a budżet lekarza poprawi i będzie gotów pomagać Ci rzucić palenie wiele razy! Będziesz traktowany jak krową dojna – głupią krową dojna.
Wszystko, co jest potrzebne, aby to zrobić, to twoja decyzja, czy tego chcesz czy nie, tylko nie kręcąc tyłkiem – patrzysz sobie w oczy i pytasz siebie. I odpowiadasz tylko sobie. Oczywiście, otrzymujesz pewne wątpliwe przyjemności, a ty sam wiesz, bez lekarza, że to nie poprawia twojego zdrowia, oddychasz trucizną, płacisz za to swoimi pieniędzmi i poprawiasz już dobre warunki życia tych, którzy to produkują.
Hej, hej, palaczku! Masz dosyć tych dymiących przygód? No, no, nie jestem czarodziejem, ale mam dla ciebie magiczną wskazówkę jak rzucić palenie. Czy kiedyś zastanawiałeś się, dlaczego zaczynałeś palić? Może chciałeś wyglądać na dorosłego, ale teraz już jesteś wielkim chłopcem czy dużą dziewczynką! A jeśli jesteś dorosły, to po co ci ten szkodliwy zwyczaj? No właśnie, czas podjąć decyzję!
Wiesz, Mark Twain kiedyś powiedział, że rzucenie palenia jest łatwiejsze niż bułka z masłem – i choć to było żartem, jest w tym ziarno prawdy. Wystarczy po prostu przestać! Nie ma magii w wizytach u lekarza czy magicznych pigułkach. Wszystko dzieje się w twojej głowie! Jeśli zaczynasz myśleć, że możesz rzucić palenie po jednej wizycie u lekarza, powiedzmy, że to jest tak samo realne, jak myśleć, że wylądujesz na księżycu na skrzynce zapałek!
Tak więc, gotowy na wielkie wyzwanie? Zamiast karmić swojego lekarza i producentów papierosów, zacznij karmić swoje zdrowie! Wystarczy spojrzeć sobie prosto w oczy i zadać sobie to jedno, ważne pytanie: czy jestem gotowy rzucić palenie? No więc, jesteś? Odpowiedź masz tylko ty – i nie kręć tyłkiem! Pamiętaj, że bohaterem nie trzeba być, wystarczy być sobą, ale bez tego dymiącego towarzystwa!